Źródło okładki: Novae Res |
Tytuł: Gdzie jest skrytka Generała Grota?
Autor: Artur Pacuła
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 406
Autor: Artur Pacuła
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 406
Grupa przyjaciół pod opieką nauczyciela Marcina Krygiera zwanego Bossem po raz kolejny wyrusza na ciekawą lekcję tym razem do Warszawy, w której pełno jest starych kamienic i nieodkrytych tajemnic z czasów II wojny światowej. Ich celem jest zwiedzanie miasta śladami Generała Grota-Roweckiego, legendarnego dowódcy Armii Krajowej. Po raz kolejny Ala, Monika, Igor i Miras wraz z Bossem muszą zmierzyć się z trudnymi do rozwikłania zagadkami, by dowiedzieć się więcej na temat miejsc, w których przebywał generał. Okazuje się, że nie wszystkie skrytki zostały odnalezione. Szykuje się kolejne poszukiwanie skarbów, chociaż ktoś chce im przeszkodzić. Jak zakończy się ta lekcja historii?
Moje pierwsze spotkanie z twórczością autora miało miejsce w 2017 roku przy lekturze książki „Gdzie jest skrzynia z karabinami?”. We wspomnianej powieści poznałam już grupę nastolatków i ich nauczyciela, którzy odkrywali tajemnice na Śląsku i wtedy już wiadomo było, które miasto okaże się ich kolejnym celem. Pora więc na Warszawę i jej sekrety. Mając w pamięci poprzedni tom, moje oczekiwania względem kolejnej części były duże i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Ten tom okazał się równie intrygujący i przemyślany w każdym calu. Przede wszystkim jednak poszerza wiedzę i zachęca do zainteresowania się historią, co jest niezwykle istotne.
Od pierwszych stron momentalnie wsiąka się w opowieść jednocześnie przypominając sobie głównych bohaterów. Każdy z nich jest charakterystyczny i wyraziście przedstawiony, wzbudzają też sympatię a zwłaszcza nieśmiały Miras, czy wygadana i dobrze orientująca się w nowych technologiach Ala. Na horyzoncie pojawia się też trochę nowych postaci jak chociażby znana pani naukowiec i jednocześnie dawna koleżanka ze szkoły Bossa, czyli Joanna Tywińska. Jest też miłe starsze małżeństwo Pani Gienia i Pan Stanisław, którzy wiele mogą opowiedzieć na temat Warszawy z dawnych czasów. Śledząc losy bohaterów i ich perypetie ma się ochotę samemu zobaczyć opisywane miejsca, budowle, czy poznać stare plany miasta, dawniejsze nazwy ulic, topografię.
Autor w ciekawy sposób splata wydarzenia a rozwikłanie jednej zagadki niczym w dominie pociąga za sobą kolejną. W taki sposób kawałek po kawałku odkrywane są karty historii i równocześnie poznawane zagadnienia związane z młodymi poszukiwaczami i ich problemami.
Styl pisarski jest lekki a język obrazowy. Zwiedzanie Warszawy z tą grupą poszukiwaczy jest wypełnione przygodami, intrygujące i zapadające w pamięci. Autor wprowadza też mylne tropy, aby nie było zbyt łatwo rozwiązać łamigłówkę.
„Gdzie jest skrytka Generała Grota?” to świetny pomysł na przybliżenie sylwetki legendarnego generała i skrawka historii Warszawy. Równie udana jest też realizacja - to połączenie przyjemnego z pożytecznym, gdyż dzięki ciekawej lekturze dostarczającej rozrywki poszerza się też wiedzę. Cieszę się, że powstają takie książki, które zachęcają młodych czytelników do zainteresowania się historią. Odkrywania jej kart i zwiedzania miasta w towarzystwie Igora, Mirasa, Ali, Moniki i Krygiera to wspaniale spędzony czas.
Ja niestety chyba nawet jakbym była młodym czytelnikiem, to bym po nią nie sięgnęła. Nie lubię takiej tematyki, ale wierzę, że może się innym podobać ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńBardzo się cieszę, że powstają takie książki w których pojawiają się postaci zasłużone dla naszej historii. Tytuł zapisuję.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że to świetny pomysł by polubić się z historią i utrwalić :)
UsuńTym razem to chyba nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTak bywa :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale wydaje się być ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny!
wy-stardoll.blogspot.com
Treść poznaje się z zainteresowaniem :)
UsuńTeż cieszę się, że powstają takie książki. Szkoda, że gdy sama chodziłam do szkoły, nie trafiłam na tego typu pozycje.
OdpowiedzUsuńZawsze teraz można nadrobić zaległości :)
UsuńZapowiada sie cąlkiem ciekawie :-)FAjnie tych najmłodszych w atki ciekawy sposób prowadzić przez wrota historii
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńNie słyszałam o książce. Chętnie przeczytamy :-)
OdpowiedzUsuńZachęcam :)
UsuńBardzo lubię takie książki, które oprócz rozrywki mogą też czegoś nauczyć. Chętnie po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńto nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńBywa :)
UsuńKiedyś bardzo lubilam tego typu ksiazki
OdpowiedzUsuńJa także, ale teraz też poznaję je z ciekawością :)
UsuńRaczej nie moje klimaty 😉
OdpowiedzUsuń