Wyobraźcie sobie miejsce, w którym jest stłoczonych wiele ludzi w licznych wieżowcach i dobudowywanych nowych piętrach, w przejściach i zaułkach. Szarość i mrok rozjaśniają kolorowe neony, a wokół rządzą gangi i korporacje. Wszystko tu można kupić, a życie ludzkie niewiele jest warte. Trzeba trzymać się pewnych zasad by przetrwać, łatwo tu też się ukryć. Do Zakazanego Miasta zmierza Axel Staller po to by odnaleźć siostrę, z której powodu jej życie jest w niebezpieczeństwie. Po napaści przez wynajętego zabójcę miała niewielkie szanse na przeżycie, gdyby nie pomoc i wszczepienie do mózgu wojskowego implantu. Teraz próbuje wyjaśnić, dlaczego ją to spotkało i czemu jej siostra jest posądzana o morderstwo. Odpowiedzi na te pytania poszukuje też były policjant Shey, który z pomocą Lou London’a śledzi Axel. Jest to utrudnione, ponieważ Shey jest śmiertelnie chory a postępujące zmiany utrudniają mu funkcjonowanie. Do czego ich to doprowadzi? Czy podróż po zaułkach Zakazanego Miasta da im odpowiedzi, których szukają? Czy tego się spodziewali?
Myślę, że osobom lubiącym fantastykę, science-fiction nie trzeba autora przedstawiać, ponieważ słyszeli, bądź przeczytali cykl o Achai. Ja o nim słyszałam, ale jeszcze nie miałam przyjemności poznać, lecz po tej książce wiem, że to tylko kwestia czasu.
Od samego początku zostajemy wciągnięci w wir wydarzeń rozgrywających się w ściśle strzeżonym laboratorium firmy Reno Mobile, w którym jedna kobieta bez mrugnięcia okiem zabija kilkanaście osób a potem jak gdyby nigdy nic wychodzi spokojnie na zewnątrz rozmawiając z ochroniarzem. Poznajemy też jej siostrę Axel, która niespodziewanie znajduje się w centrum wydarzeń. Autor miał ciekawy pomysł związany z wojskowym implantem, który ratuje życie Axel, gdyż ten wątek zostaje później rozwinięty i przynosi trochę niespodzianek. Od początku więc mamy parę osób, których ścieżki pokrętnie los splata, a w tle mroczne, szare i przeludnione Zakazane Miasto, nieprzewidywalne i niebezpieczne.
Fabuła jest wielowątkowa, rozbudowana i dobrze poprowadzona. Pojawia się też ciekawy motyw związany z „superbakterią”, czyli gorączką marsjańską, na którą tak naprawdę nie ma lekarstwa. Obraz świata jest natomiast mroczny, zwłaszcza samego Zakazanego Miasta, w którym ludzie walczą o przetrwanie a granica między dobrem a złem zupełnie się zatarła i w sumie nikomu nie zależy na tym, by było inaczej, a wręcz niektórym jest to bardzo na rękę. Liczą się pieniądze i władza a nie dobro ludzi.
Do rozwiązania mamy łamigłówkę związaną z morderstwem w laboratorium, a tym samym z firmą Reno Mobile. Okazuje się, że wydarzenia te są mocniej zakorzenione w przeszłości i są przysłowiowym wierzchołkiem góry lodowej. Dużo z nimi wiąże się niejasności, nic początkowo do siebie nie pasuje. Poznając kolejne karty tej historii miałam skojarzenie z pewnym filmem, ale tytułu Wam nie wspomnę, bo jeśli go oglądaliście to mogłoby naprowadzić na rozwiązanie zagadki, a tego bym nie chciała. Warto odkrywać ją samemu zwłaszcza, że za sprawą lekkiego stylu pisarskiego poznaje się ją bardzo dobrze i z ciekawością. Pewne elementy są dosyć przewidywalne, ale inne potrafią zaskoczyć. Zabrakło mi przedstawienia tego, co dzieje się poza Zakazanym Miastem.
„Cyberpunk. Odrodzenie” to książka, w której wykreowana jest mroczna wizja świata, okrutnego, bezwzględnego, w którym rządzą gangi i korporacje. W tym miejscu zaczyna dziać się coś niepokojącego i śledztwo prowadzone przez Shey’a ujawnia tajemnice, które ukazują jeszcze więcej zła. Czy można zatrzymać machnę, która ruszyła i z impetem mknie do przodu? Czy Shey odnajdzie Lee Staller i wyjaśni to, co wydarzyło się w laboratorium firmy Reno Mobile? Po odpowiedzi zapraszam do książki.
Mam w planach ją przeczytać. Fajnie, że ta powieść przypadła ci do gustu.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
I to bardzo :)
UsuńIntrygująca lektura :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńCzytałam już tą książkę i to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora - bardzo udane:)
OdpowiedzUsuńMoje też pierwsze, teraz mam w planach kolejne książki pisarza, zwłaszcza serię o Achai :)
UsuńTeż się przymierzam do "Achai", którą mam już na półce:)
Usuńpozdrawiam
Natalia
Ja jeszcze nie mam, ale przeczytam :)
UsuńZa Sci-fie nie przepadam ale lubię niektore ksiązki i filmy o przyszłości świata wiec może się skusze :)
OdpowiedzUsuńTa wizja jest dosyć mroczna :)
UsuńJa myślę, że to dość schematyczne dla literatury sf - te okoliczności, tłok, korporacje, gangi...
OdpowiedzUsuńTrochę tak, ale jednak są pewne wątki, które wyróżniają tę książkę :)
UsuńMam w planach tę książkę. Ostatnio widziałam sporo dobrych opinii o niej i myślę, że mogłaby mi się spodobać. ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńFantastyka akurat nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńTym razem nie mój gatunek, więc sobie odpuszczę. Ale kiedyś, w liceum, zaczytywałam się w powieściach Ziemiańskiego i byłam zachwycona.
OdpowiedzUsuńJa nadal lubię poznawać inne wizje świata :)
UsuńNie musisz mnie nakłaniać. Jak tylko będę miała okazję sięgnę po tę ksiażkę :). Co prawda ostatnio czytałam jedną ze starszych książek Ziemiańskiego i średnio przypadła mi do gustu to i tak uwielbiam jego pióro. Mówisz, że nie czytałaś jeszcze Achai, to koniecznie musisz nadrobić :). Cykl mam i uwielbiam, pewnie jeszcze do niego wrócę i zamieszczę recenzję :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością przeczytam serię o Achai :)
UsuńScince Fiction to raczej generalnie nie moje klimaty, ale w takiej formie, połaczone z cyber punkiem, wątkiem kryminalnym etc całkowicie do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńCzekam na kolejne propoyzcje w podobnych klimatach. Cieplutko pozdrawiam
UsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńOjj nie, fabuła tej książki nie trafia do mnie :)
OdpowiedzUsuńTak bywa, może następna Ci przypadnie do gustu:)
UsuńCiekawi mnie ta wizja świata ❤
OdpowiedzUsuńJest w niej sporo mroku, ale warta jest poznania.
UsuńCiekawe :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
:)
UsuńU nie znam, ale gatunek jak najbardziej dla mnie :) Uważam, że każdej książce warto dać szansę, bo może nas pozytywnie zaskoczyć :) Wspaniała recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ♡
Dziękuję :)
UsuńJedna z tych książk, które mnie intrygują
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMyślę, że niestety nie dla mnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak bywa :)
UsuńBardzo zalezy mi na trj ksiązce wraz z "CYBERPUNKIEM", gdzie mogę zamowic
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, ze jestes spełnieniem nie tylko mojego marzenia
Książka dostępna jest w wielu księgarniach, a polecam, bo warto przeczytać :)
UsuńKsiążka zbytnio nie dla mnie, ale na pewno znajdzie swoich czytelników :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rozumiem :)
UsuńPrzyznam, że mnie nie ciągnie do tego tytułu :)
OdpowiedzUsuńTak bywa czasami :)
UsuńŚwietny tytuł i wspaniale zapowiadająca się fabuła :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :)
Polecam :)
UsuńRaczej nie mój gatunek literacki ;)
OdpowiedzUsuńMoże innym razem :)
UsuńNie znam tej ksiazki :(
OdpowiedzUsuńPolecam lekturę :)
UsuńLubię takie grubaśne książki. Można się zaczytać :)
OdpowiedzUsuńOj można można :)
UsuńZ chęcią po nią sięgnę, gdy tylko znajdę czas. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńWarto :)
Usuńto brzmi naprawdę ze smakiem dobrej lektury:)
OdpowiedzUsuńTo się zgadza :)
UsuńChętnie przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńbardzo ciekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuń