Jak domowi terapeuci pomagają nam pozbyć się
ograniczeń i stać się lepszymi ludźmi
Gdy w życiu człowieka pojawia się zwierzę, które staje się jego przyjacielem tworzy się więź, która wiele zmienia. Od dawna słyszy się też o tym, że w wielu terapiach pomagają zwierzęta. Pewnie wiele osób, które mają kontakt ze zwierzętami mogą potwierdzić, jak wiele dobrego płynie z takiej relacji. Czy taką komunikację można poprawić, by przyniosła więcej dobra? Czy takie porozumienie może mieć pozytywne oddziaływanie na nasze życie? O tym możemy się dowiedzieć, czytając książkę Danielle MacKinnon, która od wielu lat zajmuje się pracą ze zwierzętami i jest certyfikowaną trenerką komunikacji pozazmysłowej.
Zainteresowała mnie tematyka tej książki oraz zauroczyła piękna, barwna okładka. Na taki temat nie czytałam do tej pory żadnej publikacji i ciekawa byłam informacji, które jej lektura niesie. Czy mnie zaskoczyły? Czy zmieniły moje spojrzenie na komunikację z czworonożnymi przyjaciółmi?
Na początku dostajemy dosyć obszerne wprowadzenie, w którym autorka wyjaśnia czytelnikowi, jak ważna jest komunikacja ze zwierzętami i jak wiele dobra może przynieść niezależnie od tego, czy pojawiają się w naszym życiu na chwilę, czy na dłużej. Nie zawsze jest proste, by to dojrzeć zwłaszcza, gdy dzieją się rzeczy, które wywołują frustrację. Przykładowo, gdy zwierzę jest agresywne, gdy niszczy wszystko, gdy pies cały czas szczeka. Słyszy się o różnych programach, czy publikacjach, które pomagają poprzez szkolenia pracować nad takimi zachowaniami. Czy to w tym kierunku powinno zmierzać? Czy może zachowanie zwierzęcia jest pewnym odzwierciedleniem naszych uczuć i to nad sobą powinniśmy pracować? Trzeba przyznać, że to ciekawa koncepcja i poparta wieloma, różnymi doświadczeniami pisarki, która w taki sposób pomaga wielu ludziom. Czy możliwe, że Twój przyjaciel udziela Ci pewnych lekcji? W jaki sposób rozpoznać czego Cię chce nauczyć? Jak widzicie wiele pojawia się ciekawych pytań, ale jeszcze bardziej interesujące mogą okazać się odpowiedzi.
„Chociaż zwierzęta pomagają ludziom rozwinąć pozytywne przekonania na własny temat, zwykle nie biorą udziału w tworzeniu przekonań negatywnych – zazwyczaj przyczyniają się do tego inni ludzie.” str. 74
Trzon koncepcji przedstawionej w tej książce stanowi pięć kroków, które umożliwią dobre jej zrozumienie i dostrzeżenie pewnych aspektów, na które być może zupełnie nie zwracaliśmy uwagi. Poprzedzone jest to podstawami, które będą stanowić solidny początek. Każdy z kroków jest dokładnie objaśniony, chociaż niektóre z informacji w nich zawartych mogą wzbudzać zaskoczenie, czy wręcz niedowierzanie. Na każdym etapie przedstawione są skrawki doświadczeń z codziennej pracy autorki, które są uzupełnieniem objaśnianych informacji. Dodatek na sam koniec stanowi prezentacja motywów, które związane są z różnymi gatunkami zwierząt a które mogą być początkiem pracy i jednocześnie rozwoju.
„I w tym właśnie pomagają nam zwierzęta – w dostrzeżeniu dobra, które się w nas kryje, i w uwolnieniu wszystkich tych negatywnych przekonań!” str. 75
Informacje zaprezentowane w książce są ciekawe i w przystępnej formie. Lekki styl i duża ilość wplecionych przykładów z życia wziętych pomagają lepiej zrozumieć przekaz. Zgadzam się z tym, że pojawienie się zwierzęcia w życiu człowieka sprawia, że jest ono piękniejsze. Zmienia spojrzenie na różne rzeczy, dodaje otuchy, wnosi więcej radości. Wiem, że autorka posiada wieloletnie doświadczenie i też uważam, że zwierzęta nas wiele uczą. Mimo to nie wszystkie aspekty przedstawione w książce do mnie przemówiły.
„Czego uczą nas zwierzęta? Jak domowi terapeuci pomagają nam pozbyć się ograniczeń i stać się lepszymi ludźmi” to swego rodzaju poradnik, który pomaga zrozumieć pewne zachowania zwierząt i ich wpływ na nasze życie. Wyjaśnia, zaciekawia i może stanowić początek inspirującej drogi. Spójrzcie w oczy swoich czworonożnych przyjaciół, a być może ujrzycie w nich skrawek siebie, własnych uczuć i emocji, na które starają się nam zwrócić uwagę.
Brzmi bardzo ciekawie, pies czy kot w domu to wielka radość, ale też odpowiedzialność :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńZwierzęta potrafią nas sporo nauczyć. W naszej rodzinie nigdy zwierząt nie brakowało, w tej chwili mam 4 koty, w tym 2 przybłędy :)
OdpowiedzUsuńTakże uważam, że można się sporo nauczyć :)
UsuńCiekawa ksiażka, z chęcią bym przeczytala :)
OdpowiedzUsuńCiekawe spojrzenie na tematykę :)
UsuńCiekawa książka, na pewno dowiedziałabym się z niej czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńTo prawda, chociaż nie wszystkie aspekty do mnie przemówiły :)
UsuńNie mam w planach tej książki, bo w sumie wiedza, którą ma do niczego mi się nie przyda.
OdpowiedzUsuńRozumiem, może kiedyś :)
UsuńMoże...zapewne przypomnę sobie o niej jeśli dorobię się swojego domowego pupila.
UsuńPewnie tak, wszystkiego dobrego :)
UsuńZ chęcią kiedyś poznam tę książkę.
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać jeśli interesujesz się taką tematyką. Nie z wszystkimi aspektami się zgadzam, ale cieszę się że poznałam tę książkę :)
UsuńLubię takie książki, a dawno już nie czytałam podobnej. ;)
OdpowiedzUsuńTo może skusisz się na tę :)
UsuńBardzo lubię zwierzęta, więc to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa też chętnie sięgam po takie książki :)
UsuńBardzo ciekawy tytuł
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńKocham zwierzaki i lubię takie książki.
OdpowiedzUsuńSporo z takich książek można się dowiedzieć :)
UsuńJa za poradnikami nie przepadam, ale te dotyczące piesków i innych zwierząt z chęcią czytam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
To ten poradnik powinien Ci się spodobać :)
UsuńCiekawa publikacja. Szczególnie dla tych, którzy mają w domu czworonożnych przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :) chociaż tak jak wspomniałam nie wszystkie aspekty w niej poruszane do mnie przemówiły.
UsuńJuż samo przebywanie, spędzanie czasu ze zwierzętami wyczula nas na wiele rzeczy, których dotychczas nie postrzegaliśmy... Chodząca miłość, czułość i troska te wszystkie nasze czworonogi ;) Wspaniale zapowiada się ta książka ;)
OdpowiedzUsuńDlatego też po nią sięgnęłam :)
UsuńMnie mój kot doprowadza czasami do szału, ale na pewno uczy mnie cierpliwości :D
OdpowiedzUsuńPewnie tak :)
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno jest ciekawa i warta poznania :) Sama jestem miłośniczką zwierząt, mam trzy koty i dwa pasy :) dla mnie zwierzęta to jak rodzina, nie wyobrażam sobie bez nich domu. Cudowny wpis!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Dziękuję :)
UsuńBardzo cenny i warty uwagi poradnik :) Zwierzęta to nasi prawdziwi przyjaciele <3
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńNie mam w planach tej książki, bo to nie mój target. Chociaż może jak kiedyś dorobię się jakiegoś domowego zwierzaka to może akurat po nią sięgnę...
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
Usuń:)
UsuńZapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńSporo w niej ciekawych informacji :)
UsuńNie mam aktualnie żadnych zwierząt, ale kiedyś miałam i bardzo dobrze wspominam ten czas! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Werka
Dużo piękna i radości wprowadzają :)
UsuńMam w domu 3 kotki i każdego dnia uczę się od nich czegoś nowego. I to jest piękne <3
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
Usuńlubię takie publikacje, więc możliwe, że się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam :)
UsuńOd zwierzątek moglibyśmy się wiele nauczyć :) Na pewno wierności, empatii i miłości ponad wszystko :) U nas jest piesek a siostra ma psiaka przybłędę :)
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że wiele można się nauczyć i wiele radości wprowadzają :)
UsuńPolecę tę książkę mojej siostrze, bo ona kocha zwierzęta i z całą pewnością doceni „Czego uczą nas zwierzęta? Jak domowi terapeuci pomagają nam pozbyć się ograniczeń i stać się lepszymi ludźmi”.
OdpowiedzUsuńCieszę się i mam nadzieję, że wzbudzi zainteresowanie :)
UsuńBędę musiała się zaznajomić z tą książką :)
OdpowiedzUsuńWarto do niej zajrzeć, jeśli sięgasz po taką tematykę i poradniki :)
UsuńKoniecznie muszę przeczytać :) U mnie zawsze dom był pełen zwierząt :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, jakie wrażenia będziesz miała po lekturze :)
UsuńU nas wciąż są zwierzęta i trudno mi sobie wyobrazić życie bez nich:))))książką bardzo zaciekawiłaś:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sięgać po takie książki, więc chętnie tą przeczytam jak tylko wpadnie mi w ręce. Zwierzęta potrafią człowieka naprawdę wiele nauczyć, jeżeli tylko otworzymy im swoje serce i poświęcimy dla nich własny czas. Na pewno osoby, które zastanawiają się nad przygarnięciem do siebie zwierzaka powinni taką książkę przeczytać :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRaczej się zwierząt boję i nie sądzę, że to książka dla mnie ;<
OdpowiedzUsuńja swoje zwierzaczki znam i wiem co chca mi przekazac. ale nie zaszkodzi dowiedziec sie wiecej :) nie dziwie sie, ze autorka na poczatku tak duzo czasu poswiecila na wytlumaczenie czytelnikowi jak wazna jest komunikacja z naszymi pupilami. chetnie zaopatrzylabym sie w te ksiazke :)
OdpowiedzUsuńWartościowa książka!
OdpowiedzUsuńChętnie bym poczytała taką książkę. Ciekawości na temat zwierząt to zdecydowanie mój temat. Zgadzam się z tym, że zwierzęta mogą być terapeutami. Mój pies taki był.
OdpowiedzUsuńbardzo pomocna ksiazka
OdpowiedzUsuńCzytałam i też zrecenzowałam tę książkę. Jest w niej dużo ciekawych informacji.
OdpowiedzUsuńLubię zwierzęta, ale nie lubię wszelkiej maści poradników;)
OdpowiedzUsuńTakie książki są super :-)
OdpowiedzUsuń