środa, 2 lipca 2025

"Basia. Wielka księga podróży" Zofia Stanecka, Marianna Oklejak

Tytuł: Basia. Wielka księga podróży
Autor: Zofia Stanecka, Marianna Oklejak
Seria: Basia. Wielka księga
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 88

Mówi się, że podróże kształcą i poszerzają horyzonty. Każda, mniejsza bądź większa wyprawa umożliwia odkrywanie nowych miejsc i poznanie ich mieszkańców. Niezależnie od tego, czy wybieramy się blisko, czy daleko – każda taka wyprawa to coś nowego, innego, ciekawego do odkrycia. Tramwajem, rowerem, czy samolotem, albo także na piechotę. Basia lubi podróżować i o części jej podróży możecie dowiedzieć się więcej w tej książce. Możecie poznać także savoir- vivre w podróży oraz dowiedzieć się, jak najlepiej przygotować się do wyprawy.

Książeczka jest większego formatu, w twardej oprawie z wyrazistymi, barwnymi ilustracjami dobrze komponującymi się z treścią. Czcionka jest duża, czytelna, co zachęca młodszych czytelników do samodzielnego zapoznawania się z lekturą. Równie ważna jest sama treść, która jest napisana w interesujący i dostosowany do wieku odbiorców sposób, czyli powyżej 3 lat. 

Całość podzielona jest na trzy główne części. Po wstępie czytelnik otrzymuje po kilka interesujących opowieści dotyczących wypraw z trzech obszarów: podróże dalekie, podróże bliskie oraz podróże wewnętrzne. Możecie więc wraz z bohaterami wybrać się zarówno w daleką podróż pociągiem do Wiednia, poznać Oazę Agaty, która pomimo tego, że jest blisko pozwala zupełnie oderwać się od zgiełku miasta, ale również wybrać się z Miśkiem Zdziśkiem do Podłóżkowa, w którym równie wiele się dzieje. Każda z wypraw jest inna, dostarcza interesujących informacji i zwraca uwagę na to, jak ważne jest nasze podejście. Pokazują, że odkrywanie nowych miejsc, niezależnie czy są blisko czy daleko, może być ekscytujące i stanowić miłą odmianę od codzienności. Nie każdy musi podróżować jak Stryj Grześ, by poczuć się prawdziwym odkrywcą.

„Basia. Wielka księga podróży” to bardzo ładnie wydana, ciekawa i wypełniona interesującymi wyprawami książka dla młodszych czytelników, przed którymi przecież świat stoi otworem. Zachęca do wypraw małych i dużych, ale także odkrywania nowych miejsc, gdyż każda taka wyprawa dostarcza nowych wrażeń, ale także pozwala na lepsze poznanie otaczającego nas świata. Polecam Waszej uwadze tę ciekawą publikację, która łączy w sobie zarówno wartościową treść, pozytywny przekaz, jak i ładne wydanie.

piątek, 20 czerwca 2025

"Trzecia osoba" Anna Kańtoch

Tytuł: Trzecia osoba
Autor: Anna Kańtoch
Wydawnictwo: Marginesy
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 328

Las skrywa wiele tajemnic, a jedna z nich dotyczy rodziny Bresiów. Pewnego dnia Monika i Mirosław wybrali się wraz z trójką dzieci na wycieczkę. To miał być zwyczajny dzień spędzony aktywnie, do czego byli przyzwyczajeni. Tymczasem zakończył się zupełnie inaczej. Monika i Mirosław zniknęli bez śladu, pozostawiając dzieci, których życie zostało tym wydarzeniem naznaczone. Każde z nich zapamiętało ten ostatni dzień spędzony wspólnie inaczej, chociaż do takich wniosków dochodzą z czasem. Impulsem do powrotu do przeszłości staje się jeden z nowych lokatorów ich rodzinnego domu, czyli Sławek Dębski, którego zainteresowało zaginięcie sprzed lat. Czy rozgrzebywanie wydarzeń sprzed lat jest dobrym pomysłem? Co wydarzyło się w dniu zaginięcia Moniki i Mirosława?

Z książkami tej pisarki spotkałam się już wcześniej, więc wiedziałam, że mogę spodziewać się ciekawej opowieści z rozbudowaną warstwą psychologiczną oraz intrygującą zagadką kryminalną. Nie zawiodłam się na tej książce. Nie znajdziecie w niej spektakularnych zwrotów akcji, ale za to możecie zostać wciągnięci w dosyć skomplikowaną pajęczynę czasem w przypadkowy sposób splecionych wydarzeń, z których zbudowana jest fabuła.

Narracja podzielona jest na trzy części. Bohaterem każdej z nich jest jedno z dzieci Bresiów, czyli: Marcin, Milena i Mati. Dzieli ich wiek i częściowo to może być przyczyną ich wspomnień, lecz nasuwa się pytanie, czy tylko to. W dniu zaginięcia rodziców ich zeznania były spójne. Gdy nowy lokator ich rodzinnego domu przypomina sprawę sprzed lat nagle w ich umysłach pojawiają się wspomnienia, które wcześniej były wyparte lub pominięte. Ciekawie obserwuje się kolejne skrawki wspomnień, które wskakują na swoje miejsce niczym puzzle. Jaki obraz się z nich wyłoni? Co stało się z ich rodzicami? Dlaczego dopiero teraz pewne szczegóły dotyczące tego dnia wydają się im ważne?

Akcja rozkręca się dosyć leniwie, ale to nie ten element w tej książce jest tak istotny. Liczy się atmosfera i skomplikowana mozaika ludzkiego umysłu, który w momencie traumatycznych wydarzeń potrafi rozmazać szczegóły, zatrzeć je, zmodyfikować. Troje dzieci, które były w centrum wydarzeń zupełnie inaczej je pamiętają. Dopiero po latach są w stanie skonfrontować się z przeszłością i stanąć twarzą w twarz z tym, co wówczas się wydarzyło. Dobrze odbiera się ich emocje i poznaje wydarzenia ich oczami. Czytelnik otrzymuje skomplikowaną zagadkę do rozwikłania. Atmosfera się zagęszcza, a poznanie prawdy wydaje się coraz bardziej istotne dla każdego z rodzeństwa.

„Trzecia osoba” to intrygujący, płynący własnym tempem thriller z skomplikowaną zagadką kryminalną do rozwikłania i dobrze rozbudowaną warstwą psychologiczną. Pokazuje jak bardzo zniekształcone mogą być wspomnienia różnych wydarzeń z perspektywy czasu i w zależności od życiowego bagażu doświadczeń. Zaciekawia, daje do myślenia i zachęca do poznania kolejnych książek pisarki.

poniedziałek, 26 maja 2025

"Cuda w morzu. Opowieści 5 minut przed snem" Gabby Dawnay

Tytuł: Cuda w morzu. Opowieści 5 minut przed snem
Autor: Gabby Dawnay
Seria: Opowieści 5 minut przed snem.
Akademia mądrego dziecka
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 96

We wzburzonych falach, w lazurowej toni, w głębinach, w morzu, w oceanach zamieszkują niesamowite stworzenia, o których warto nieco więcej się dowiedzieć. Natura potrafi mocno nas zaskoczyć, przyciągnąć uwagę, zachwycić. Jest pełna tajemnic, które warto poznać. Czy wiecie jakie zwyczaje mają wieloryby lub ile zębów mają rekiny?  Czy zastanawialiście się, co robią pingwiny? Czy to prawda, że żółwie płaczą? W tej publikacji znajdziecie wiele ciekawych informacji dotyczących tych, ale też innych zagadnień.

Książeczka składa się z dziewięciu opowieści, z których każda jest równie ciekawa i zaskakująca. Łączy je morze, gdyż dotyczą jego mieszkańców i uchylają rąbka tajemnic znajdujących się w jego głębi. Historie zaciekawiają i uzupełnione zostały barwnymi, pięknymi ilustracjami, których autorką jest Mona K, dobrze pasującymi do tematyki. Na każdej stronie odkrywa się coś nowego. Opowieści są wierszowane i dostarczają ciekawych informacji, z przyjemnością i zainteresowaniem się je poznaje. Możecie poznać zwyczaje humbaka, dowiedzieć się, gdzie wędrują węgorze, czy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy żółw płacze. To tylko skrawek, gdyż książeczka skrywa znacznie więcej ciekawostek, pozwalających lepiej poznać morskie głębiny.

Publikacja jest sporego formatu, w twardej oprawie i z przyciągającą uwagę okładką, która przedstawia częściowo bohaterów poszczególnych opowieści. Czcionka jest wyraźna, zachęcająca do samodzielnego czytania. W trakcie lektury warto spojrzeć też na ilustracje, barwne, interesujące i dostarczające tematu do wymiany spostrzeżeń. Dobrze, ze takie książeczki powstają. Łączą w sobie wiedzę i dobrą zabawę, gdyż z zainteresowaniem się je poznaje.

„Cuda w morzu. Opowieści 5 minut przed snem” to starannie wydana, piękna książeczka dla młodszych czytelników, która przybliża cuda natury znajdujące się w morzu, zachwyca kolorami i ciekawymi informacjami. Ciekawostki w niej zawarte mogą zainteresować nie tylko dzieci, ale mogą być też niespodzianką dla ich rodziców. Ze względu na bardzo ładne wydanie i interesującą zawartość, książka sprawdzi się też świetnie jako prezent.

sobota, 3 maja 2025

"Poza zasięgiem" K. Bromberg

Tytuł: Poza zasięgiem
Autor: K. Bromberg
Seria: Na pełnych obrotach (tom 1)
Wydawnictwo: Luna
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 356

Wydawać by się mogło, że wyścigi samochodowe są niczym gra, ekscytujące, ale niewymagające. Tymczasem to ciężka praca każdego dnia, ryzyko, adrenalina, współzawodnictwo, walka z samym sobą, a czasem po prostu łut szczęścia. Dlatego tak ważna jest pewność siebie, determinacja oraz przezwyciężanie własnych słabości. Taki jest Spencer Riggs, arogancki, dążący do celu, pewny siebie i zdeterminowany, ale też przystojny i przyciągający wzrok kobiet. Niespodziewanie na jego drodze staje Camilla, która stara się trzymać dystans i z niezrozumiałych dla niego powodów wciąż szuka sposobu, by go unikać. Okazuje się, że pracują w jednym miejscu, więc ich kontakty są nieuniknione. Czy będą w stanie sobie zaufać i zaryzykować?

„Bycie w związku  i bycie dobrym kierowcą F1 wiele łączy. Ważne są zasady, należy okazywać szacunek sobie i swojej żonie i zawsze grać drużynowo. Drużyna jest najważniejsza.” str. 337

Z twórczością K. Bromberg nie miałam wcześniej do czynienia, więc też nie miałam w tym względzie oczekiwań a uznałam, że skoro to pierwszy tom cyklu, warto się z nim zapoznać. Długie, coraz cieplejsze wieczory zachęcają do lżejszych, optymistycznych i wypełnionych emocjami książek a taką zapowiadał opis. Czy warto było zmierzyć się z tą opowieścią? W mojej ocenie jak najbardziej, gdyż poza lekkością, namiętnym romansem w motoryzacyjnej scenerii, porusza też ważne zagadnienia i pokazuje, jak trudno zmierzyć się z traumatycznymi wspomnieniami z przeszłości.

Pierwsze spotkanie Camilli i Riggsa jest niespodziewane i ze sporą dawką humoru, więc opowieść zaczyna się z przytupem. Dalej, z każdym rozdziałem rozkręca się coraz bardziej niczym bolid Formuły 1, by na każdym zakręcie wprowadzać szereg życiowych zawirowań. Fabuła częściowo jest przewidywalna, co nie budzi zdziwienia w tym gatunku literackim, w którym moim zdaniem bardzo ważne dla odmiany są płynące z niej emocje i dobre oddanie relacji między głównymi bohaterami. Tego zdecydowanie nie zabrakło. Między Camillą a Riggsem iskrzy, dobrze się obserwuje ich potyczki słowne oraz rozwijające się między tą dwójką uczucie. Całość okraszona jest dawką humoru, ale także tajemnicami przeszłości. Zarówno Camilla, jak i Riggs muszą zmierzyć się z wydarzeniami z przeszłości, chociaż każde z innego powodu. Od obojga wymaga to jednak silnej woli oraz stawienia czoła traumatycznym wspomnieniom. Pomimo tego, że są od siebie tak różni, to jedno ich łączy. Autorka pokazuje także jak ważne w trudnych chwilach jest wsparcie bliskich. Ciepło robi się na sercu obserwując zachowanie ojca Camilli, czy matki Riggsa.

Autorka ma lekki styl pisarski, więc tę historię poznaje się z przyjemnością. Dialogi są błyskotliwe, nie ma w nich sztuczności. Z pewnością nie łatwo też było umiejscowić akcję w świecie Formuły 1, gdyż wymagało to zaznajomienia się z pewnymi aspektami technicznymi i organizacyjnymi tej branży. Ciekawa jestem, co czeka bohaterów w kolejnym tomie serii.

„Poza zasięgiem” to pierwszy tom serii „Na pełnych obrotach”, w którym czytelnik niemal może poczuć prędkość bolidu, usłyszeć ryk silnika i posmakować zwycięstwa. W tej energetyzującej scenerii zaczyna rozwijać się uczucie, pełne żaru, ale też niepewności i poświęcenia. To emocjonująca, pełna zawirowań i wywołująca rumieńce opowieść, w której autorka nie unika trudnych tematów.

poniedziałek, 21 kwietnia 2025

"Drzewo. Akademia mądrego dziecka. Niesamowity spacer"

Tytuł: Drzewo. Akademia mądrego dziecka. Niesamowity spacer
Autor: Opracowanie zbiorowe
Seria: Akademia mądrego dziecka. Niesamowity spacer
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 10

Spacer po lesie jest zazwyczaj niesamowitym wydarzeniem, zwłaszcza wiosną, gdy wokół wszystko rozkwita, słychać śpiew ptaków i przez drzewa przebijają się promienie słońca. Dziś chcę Wam opowiedzieć o książeczce dla najmłodszych, która mnie oczarowała zarówno pod względem tematyki, ale także pięknej oprawy graficznej. Zabiera nas w pewną podróż, pokazując jak niesamowite są drzewa i jak wiele stworzeń szuka w nich schronienia oraz jak wokół wrze życie. Nie wszystko widoczne jest od razu, ale kto wie, być może jak na kolejnym spacerze dokładnie się przyjrzycie, też dostrzeżecie, co dzieje się wokół drzewa.

Wspomniałam o oprawie graficznej, która mnie zachwyciła, gdyż kolory są żywe, wiosenne a dodatkowo część elementów jest w kolorze srebrnym, co razem tworzy bardzo interesujący efekt. Książeczka jest niedużych rozmiarów, ale elementy graficzne są wyraźne, barwne, przyciągające uwagę. Tekstu nie jest wiele, ale za to jest tak dużo mieszkańców drzewa oraz innych elementów takich jak przykładowo kwiaty, grzyby, że wokół każdej strony można stworzyć interesującą opowieść. Są ptaki, owady, zające, jeże i wiele innych mniejszych i większych stworzonek.

Walorem serii, do której należy ta książeczka są ruchome elementy. Dodają one uroku, efektu niespodzianki, zaciekawiają, ale też pozwalają rozwijać się manualnie. Elementy ruchome są wyraźnie oznaczone oraz prosto się je przesuwa Książeczka dedykowana jest dla dzieci od 3 lat, dlatego kartki są grube, kartonowe, aby można było je w łatwy sposób przekładać.

„Drzewo. Akademia mądrego dziecka. Niesamowity spacer” to nieduża, ale piękna książeczka dla najmłodszych, która pokazuje jak niesamowite są drzewa, jak wiele stworzeń je zamieszkuje oraz jak wokół tętni życie. Oczarowuje barwnymi grafikami i dbałością o detale, zaskakuje ruchomymi elementami i zaciekawia. Każda strona może być impulsem do wspólnego spędzenia czasu i stworzenia dodatkowych opowieści wokół każdego mieszkańca drzewa, czy też łąki wokół. 

niedziela, 13 kwietnia 2025

"Wbrew planom" Emily Anderson

Tytuł: Wbrew planom
Autor: Emily Anderson
Wydawnictwo: Amare
Rok wydania: 2025
Ilość stron: 546

Los potrafi płatać figle i niczym chochlik zmienić bieg wydarzeń, sprawić, że nawet najbardziej skrupulatnie przygotowany plan rozsypuje się element po elemencie. Takim momentem zwrotnym w życiu Mii jest spojrzenie w ciemnobrązowe oczy pewnego przystojnego mężczyzny o atletycznej budowie, którego przypadkiem spotkała. Staje się to początkiem niebezpiecznej gry, w którą zostaje mimowolnie wciągnięta, ponieważ gdy Dominik Giannini czegoś zapragnie, zawsze to zdobywa niezależnie od ceny. Mia nie wie jeszcze, że to świetny biznesmen, ale też syn szefa nowojorskiej mafii prowadzący nielegalne interesy a w jego świecie brutalność i zagrożenie są na porządku dziennym. Czy ich przypadkowe spotkanie może stać się początkiem czegoś poważniejszego?  Czy dwie osoby o tak różnym stylu życia, oczekiwaniach i planach mogą być sobie przeznaczone?

Sięgając po tę książkę oczekiwałam po prostu dawki emocji i ciekawej fabuły. Opis zapowiadał to wszystko, a także tajemnice rodzinne do odkrycia. Sama nie wiem kiedy zostałam wciągnięta w wir wydarzeń, które z każdym kolejnym pochłoniętym rozdziałem komplikowały się coraz bardziej, serwując przy okazji szereg niespodzianek.

Przypadkowe spotkanie Mii i Dominika trwające tylko chwilę, jest niczym impuls, który staje się początkiem lawiny wydarzeń. Z pozoru nic się nie dzieje, ona się uśmiecha i idzie dalej, on nie okazuje żadnych emocji, a jednak oboje nie potrafią przestać o sobie myśleć. Każde z nich ma swoje plany, żyją niczym w dwóch różnych światach, ale ten moment zmienił wszystko. Pisarka dobrze nakreśliła relacje głównych bohaterów, a dzięki naprzemiennej, pierwszoosobowej narracji każdego z nich można spojrzeć na wydarzenia z ich perspektywy, poznać lepiej ich samych oraz ich bliskich, dowiedzieć się więcej o ich życiu. Atmosfera pomiędzy nimi od początku jest napięta, do tego dochodzą rodzinne tajemnice i brutalny świat Dominika, który o sobie cały czas przypomina. Mężczyzna ma wrogów, którzy tylko czyhają na chwile słabości, zaplatają sieć intryg i czekają aż w nią wpadnie. Dominik uważany jest za bezwzględnego i nieokazującego emocji mężczyznę. Do tego jest arogancki i pewny tego, czego chce. Czy Mia jest tylko dla niego kolejną zdobyczą do kolekcji? Mia z kolei jest wrażliwa, pełna życia, uśmiechnięta o artystycznej duszy. Wzbudza sympatię i przyciąga optymizmem. Czy gra, w którą zostaje wciągnięta pozwoli jej taką pozostać?

Poza ukazaniem relacji głównych bohaterów w książce na nudę narzekać nie można, gdyż cały czas się coś dzieje, nie brakuje zwrotów akcji. Dodatkowo otrzymujemy bogaty wachlarz postaci, zarówno pozytywnych jak i negatywnych, które odgrywają mniejsze bądź większe role w tej opowieści. Jest miejsce na miłość i to taką wbrew wszelkim regułom, jest przyjaźń i wsparcie, ale jest też nienawiść, samotność i bezwzględność, wszystko układa się w intrygujący, ale też brutalny obraz z mocnymi oraz pikantnymi akcentami – czyli spełnia cechy gatunku romansu mafijnego, do którego książka należy. Pisarka ma lekki styl, dlatego bardzo łatwo przy tej książce zapomnieć o upływającym czasie. Nie zabrakło też momentów wzbudzających uśmiech.

„Wbrew planom” to powieść, która pozwala oderwać się od rzeczywistości po ciężkim dniu, emocjonująca i skutecznie przyciągająca uwagę szybkimi zwrotami akcji, tajemnicami rodzinnymi oraz relacją między dwójką bohaterów, których przypadkowe spotkanie staje się początkiem czegoś nowego. Z mocnymi akcentami, tajemnicami do odkrycia oraz bogatym wachlarzem postaci. Myślę, że osoby chętnie sięgające po książki z gatunku romansu mafijnego będą usatysfakcjonowane.

czwartek, 10 kwietnia 2025

"Ogród nad brzegiem morza" Mercè Rodoreda

Tytuł: Ogród nad brzegiem morza
Autor: Mercè Rodoreda
Wydawnictwo: Marginesy
Rok wydania: 2025
Liczba stron: 232

W rozległej posiadłości nad brzegiem morza, w której rozpościera się barwny i różnorodny ogród oraz znajduje się piękna willa, na wiosnę wszystko rozkwita. Ogrodem od lat zajmuje się mężczyzna, który mieszka w niewielkim domku na tyłach posiadłości. Co roku obserwuje, jak wszystko się zmienia, ogród ożywa kolorami a rodzina, będąca właścicielami terenu na wiosnę wraca, by rozkoszować się spokojem i malowniczymi widokami. Wraz z nimi pojawiają się goście, wystawne przyjęcia, śmiech, gwar, kłótnie, złośliwości i pełna gama emocji. Ich czas płynie w pozoru beztrosko, jednak każde z osobna skrywa pewne sekrety głęboko w sercu, pokazując światu uśmiechniętą twarz. Gdy obok posiadłości pojawia się nowy sąsiad, wracają wraz z nim tajemnice przeszłości. Rozgrzebywanie dawnych ran może nie być dobrym pomysłem, a raczej ściągnąć czarne chmury.

Do tej książki przyciągnęła mnie z początku przede wszystkim piękna okładka. Okazało się, że to powieść, którą autorka napisała w zaledwie piętnaście dni w 1959 roku, ale przekonałam się poznając jej treść, że jest ponadczasowa. Lata płyną, ale ludzie wciąż mają podobne pragnienia, poszukują szczęścia i celu w życiu. 

Opowieść prowadzona jest przez ogrodnika tej pięknej posiadłości, w której w głównej mierze rozgrywają się wydarzenia. To jego oczami widzimy wszystko wokół, poznajemy mieszkańców i gości willi nad brzegiem morza. W tym z pozoru cichym, spokojnym miejscu rozgrywają się mniejsze i większe dramaty, a tajemnica sprzed lat wraca ze zdwojoną siłą. Główny bohater jest osobą, o której niewiele na początku wiadomo, poza faktem, że spędził w tej posiadłości wiele lat, opiekując się ogrodem i wiodąc tu niemal całe swoje życie. Z czasem pojawia się kilka kadrów z jego przeszłości. Odnosi się wrażenie, że stroni od kontaktu z ludźmi, woli kontakt z naturą, jest małomówny, co działa w zupełnie odwrotny sposób. Dzięki temu staje się dobrym słuchaczem. Główny bohater jest postacią wyrazistą, od samego początku wzbudza sympatię, przyciąga spokojem. W mojej pamięci też z pewnością pozostaną: melancholijna Rosamaria, praktyczna Quima, czy żywiołowa Miranda, ale najbardziej porusza historia Eugeniego i jego rodziców.

Autorka wykreowała wielowymiarowy obraz, w którym w prostych, codziennych wydarzeniach można odebrać wiele emocji. Można dostrzec duży kontrast między życiem właścicieli willi, ludźmi, który mimo bogactwa nie potrafią być w pełni szczęśliwi, a życiem ogrodnika, którego cieszy każdy witający słońce kwiat na wiosnę, który powoli smakuje życie, ciesząc się z pracy, którą wykonuje, z kontaktu z naturą. W opowieści przeplata się miłość z rozczarowaniem, przyjaźń ze stratą bliskiej osoby, radość z bólem, oczekiwania w zderzeniu z brutalną rzeczywistością. W wielu momentach pisarka potrafi zaskoczyć czytelnika, skłonić do przemyśleń. 

„Ogród nad brzegiem morza” to piękna w swojej prostocie, ponadczasowości i przekazie powieść, którą smakuje się powoli, chłonąc każde wydarzenie, które rozgrywa się na jej kartach. Płynie własnym rytmem, niespiesznie, zaciekawia, otacza tajemnicami z przeszłości, ale też niesie nieco niespodzianek i emocji. Pokazuje, że niezależnie od tego, czy jest się biednym, czy bogatym targają ludźmi takie same emocje i pragnienia. Polecam Wam tę książkę, gdyż naprawdę potrafi przyciągnąć uwagę.