wtorek, 15 marca 2022

"Dziedzictwo Camelotu. Tom 1" Joanna Szymkowska

Źródło okładki: Psychoskok

Tytuł: Dziedzictwo Camelotu. Tom 1
Autor: Joanna Szymkowska
Seria: Dziedzictwo Camelotu (tom 1)
Wydawnictwo: Psychoskok
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 248

Odległe epoki, zamierzchłe dzieje, legendy i tajemnice przyciągają uwagę. Vivianne Blackmore chętnie zatapia się w lekturach, a w jej domu książek nie brakuje. Zazwyczaj czuje się wyobcowana, nie ma zbyt wielu znajomych, stoi trochę na uboczu. Czas wolny spędza czytając lub wybierając się na przejażdżki konne a jej przyjacielem jest koń o imieniu Robin. Mieszkanie na ranczu ma wiele zalet a czas płynie spokojnie i w swoim rytmie. Zupełnie nie spodziewa się tego, co szykuje dla niej los. Gdy jej tata umiera okazuje się, że wraz z mamą odziedziczyły starą i pełną tajemnic posiadłość w Anglii. Posiadłość, której historia związana jest nierozerwalnie z królem Arturem i Camelotem. 

O królu Arturze i rycerzach Okrągłego Stołu pewnie każdy słyszał. Sporo powstało na ten temat książek, czy też filmów. Ciekawa byłam, czy historia zawarta w tej książce mnie zaskoczy i czy będzie miała w sobie to coś, co sprawia, że na dłużej zapada w pamięci.  Do lektury zachęca także bardzo ładna oprawa graficzna.

Rozpoczynając lekturę, która skierowana jest do młodzieży, oczekiwałam opowieści pełnej przygód, tajemnic, legend i ciekawego splotu wydarzeń. Tymczasem po jej zakończeniu zastanawiałam się, co Wam napisać na temat tej książki, gdyż pozostawiła po sobie pewien niedosyt. Z czego wynika niedosyt? Przede wszystkim związany jest on trochę ze stylem, ale także przedstawieniem pewnych wydarzeń dosyć powierzchownie i nieco bez emocji. Z drugiej strony natomiast warto także zaznaczyć, że opowieść poznaje się dosyć szybko, lekko i w sumie z zainteresowaniem, gdyż dzieje się w niej całkiem sporo. Pomysł na fabułę autorka miała całkiem ciekawy i chętnie poznam jej ciąg dalszy, by przekonać się, czy bardziej rozwinie skrzydła w kolejnym tomie i by poznać dalsze losy głównych bohaterów. Warto także wspomnieć o interesujących cytatach rozpoczynających rozdziały, które dobrze komponują się z treścią. W odbiorze książki niestety przeszkadzała mi jeszcze jedna rzecz, a mianowicie powtórzenia i literówki.

Poznajemy Vivianne, która jednego dnia jest zwyczajną, siedemnastoletnią dziewczyną, chociaż trochę wyobcowaną a następnego zostaje rzucona w wir wydarzeń, których wynik może przesądzić o wielu sprawach. Sytuacja, w której się znalazła pozwala jej na poznanie swoich słabych i mocnych stron, ale także sprawdzenie siły charakteru. Na jej drodze piętrzą się wręcz przeszkody. Dowiaduje się ciekawych rzeczy na temat przeszłości, zatraca w wydarzeniach, które w pewnym sensie też ją zmieniają. O pozostałych postaciach nie będę Wam zbyt wiele pisała, ponieważ nie chciałabym odsłonić za dużo fabuły. W każdym razie pojawia się ich znacznie więcej takich jak chociażby Merlin, Tristan, czy Gwendolyn. Jedne mniej, inne bardziej działają na wyobraźnię i dostarczają nowego spojrzenia na pewne wydarzenia. 

„Dziedzictwo Camelotu. Tom 1” to pierwsza część serii, która zabierze Was w podróż w przeszłość, do zamierzchłych czasów średniowiecza, w których nie brakuje rycerzy, legend, magii i tajemnic. Pozostawia pewien niedosyt szczególnie za sprawą zbyt powierzchownego potraktowania niektórych wydarzeń i miejscami braku emocji, ale pomimo tego książkę poznaje się lekko i z ciekawością. Cały czas coś się dzieje, a przed główną bohaterką wciąż piętrzą się przeszkody do pokonania i wybory, które mogą wpłynąć także na jej bliskich. 

47 komentarzy:

  1. Może być interesującą lekturą dla młodzieży.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie cieszy fakt - że rodzima fantasy bądź fantastyka ma się bardzo dobrze. Np. polecam "Rudą sforę" Mai Lidii Kossakowskiej - mam jej papierową wersję. Polecam z obcych autorów - "Sagę o Rubieżach" - Liliany Bodoc. O powyższy tytuł popytam w bibliotece. Serdeczne pozdrowienia :-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie nie mam jej w planach, ale nie mówię też nie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię historie, które są inspirowane historią o królu Arturze, dlatego możliwe, że dam szansę tej książce jeżeli będę miała taką możliwość.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy tytuł, szkoda, że pozostawia z poczuciem niedostytu :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka mega przyciąga wzrok *.* Jestem ciekawa tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że powieść pozostawia niedosyt, może dalsze części będą lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam że styl pisania mocno mi przeszkadza w odbiorze. Powtórzenia, literówki i niedopracowania powodują, że czytam zakończenie i pozbywam się książki z mojego księgozbioru

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiam się czy też miałabym takie wrażenia po tej książce? Z drugiej strony skoro to literatura dla młodzieży to pewnie wiele nastolatek takich niedociągnięć w fabule nie zobaczy. Nie mniej tajemnicza mi się wydaje więc chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak wydaje. Ogólnie pomysł ciekawy :)

      Usuń
  10. Idealna dla mojej siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tematyka troszkę nie moja, ale okładka mega mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czyli można przeczytać, ale szału nie ma. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie moje klimaty, szkoda, że pozostawia po sobie niedosyt.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam za mało czasu, dlatego raczej nie tym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. To pierwszy tom, więc nie wszystko się wyjaśnia, ale niedosyt odczuwałam raczej z powodu braku emocji, czy powierzchowności niektórych wątków :)

      Usuń
  16. Czuje, że mogłabym polubić się z tą książką! ;) Ten klimat brzmi bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Tło tej historii z pewnością może zaintrygować miłośników przygody 🤠.

    OdpowiedzUsuń
  18. I teraz nie wiem, czytać czy nie czytać? Z jednej strony moje klimaty, z z drugiej obawiam się, że opisane wady, mogą mnie drażnić. Cóż, jak mi się pojawi przed oczami - sprawdzę:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Okładka piękna, ale wydaje mi się, że to raczej nie moje klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam powieści, ani twórczości autorki...

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam arturiańskie motywy w książkach

    OdpowiedzUsuń
  22. Planuję przeczytać tę książkę. Ciekawa jestem jak ja ją odbiorę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dawno już nie czytałam czegoś w tych klimatach, a osoboście je uwielbiam. To tak jakby przenieść się na chwilę do innych czasów! Jak dla mnie super!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  24. Zapowiada się super, tylko szkoda, że znowu seria, wolę pojedyncze książki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zastanowię się jeszcze nad tą książką, a na razie mam co czytać.

    OdpowiedzUsuń