Źródło okładki: Wydawnictwo Literackie |
Tytuł: Skąd przyszedł pies?
Autor: Dorota Sumińska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 108
Data premiery: 23 października 2019
Autor: Dorota Sumińska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 108
Data premiery: 23 października 2019
Dawno temu, pewien mały chłopiec o imieniu Inny spotkał młodego wilczka i rozpoczęła się ich przyjaźń. Nadał mu imię Mój i dbał o niego najlepiej jak potrafił, dzieląc się domem i pożywieniem. To spotkanie zapoczątkowało trwającą przez pokolenia wspólną drogę człowieka i psa, aż do dnia dzisiejszego. Jak wyglądały kolejne jej etapy?
Często można spotkać się ze stwierdzeniem, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Nie sposób się z tym nie zgodzić zwłaszcza, gdy jest się miłośnikiem tych zwierząt. Co jednak znaczy przyjaciel? Czy przyjaźń nie oznacza, że człowieka też obowiązują jej reguły? Dlaczego ludzie o tym zapominają?
„Każdy pies obdarzony miłością i szacunkiem jest doskonały na swój psi sposób. To, że czasem nie posłucha komendy, wytarza się w czymś śmierdzącym lub obszczeka sąsiada, tego nie zmieni. Tak samo jak my, ludzie, ma jedyną w swoim rodzaju osobowość i charakter.” str. 104
W nowej książce Doroty Sumińskiej czytelnik poznaje początki przyjaźni człowieka i psa. Można dowiedzieć się o tym, jak to się wszystko zaczęło. Autorka w ciekawy sposób opisuje także historię początków różnych ras psów, jak chociażby molosów. To nie tylko interesująca, ale też emocjonująca opowieść. Treść uzupełniona jest o wyróżnione fragmenty zawierające różne fakty i ciekawostki dotyczące fizjologii tych zwierząt. Niektóre z nich i dla mnie stanowiły niespodziankę, jak chociażby te o odporności krzyżowej. Patrząc na ten aspekt, można by pokusić się o stwierdzenie, że przyjaźń człowieka z psem może zadziałać na nasze zdrowie i to nie tylko poprzez długie spacery.
Dalsza część książki jest mniej radosna i trudniej się ją czyta, ale nie ze względu na sposób przedstawienia treści, czy też ciekawość, ale raczej ze względu na ogrom smutku, który z niej płynie. Podzielona jest na różne opowieści o pieskach, ale łączy je jedno – każda z nich porusza i skłania do przemyśleń. Czy już zapomnieliśmy, jaką przysięgę złożył Inny? Czy potrafimy być przyjaciółmi dla swojego czworonożnego przyjaciela? Łatwo jest się irytować w kryzysowych sytuacjach, ale należy pamiętać, że dla psa często stanowimy jedyną rodzinę i to nie on nas wybiera, tylko jest na nas skazany. Mimo to kocha nas całym psim sercem, okazując to chociażby po chwilowej rozłące, gdy wracamy do domu ze szkoły, czy pracy. Pamiętajmy o tym. Poza smutkiem, każda z tych opowieści niesie również nadzieję, gdyż są ludzie wrażliwi i niosący wsparcie.
W publikacji znalazły się także piękne, kolorowe ilustracje wykonane przez Joannę Żero. Dobrze komponują się z treścią, wzbogacają ją i sprawiają, że obraz staje się pełniejszy. Sama opowieść prowadzona jest lekko, plastycznie, w sposób który może zainteresować młodszych czytelników, ale być też równie interesujący dla starszych. Dobrze, że takie książki powstają, ponieważ jest to połączenie nauki z ciekawą opowieścią, która ma wyrazisty przekaz i trafia do serca.
„Skąd przyszedł pies?” to wartościowa publikacja, którą warto poznać niezależnie od wieku. Mimo, że skierowana jest do młodszych czytelników to porusza ważne tematy i pokazuje, że każdy z nas może pomóc. Wystarczy chcieć. Pozwala też lepiej zrozumieć naszych czworonożnych przyjaciół. Publikacja niesie spore pokłady emocji, za sprawą których nieraz łezka zakręci się w oku. Szczerze Wam polecam tę niewielkiej objętości, ale pełną ciekawej zawartości książkę.
Nie moje klimaty czytelnicze ;)
OdpowiedzUsuńTak bywa :)
UsuńTakie książki lubię :-)
OdpowiedzUsuńJa także :)
UsuńCoś dla mojej córki. Ona uwielbia takie książki, a ja na pewno podsunę jej pod nos historię, która budzi emocje :0
OdpowiedzUsuńEmocji w niej nie brakuje :)
UsuńNie mój gust mimo wszystko :c
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńLubię takie książki, które poruszają ważne tematy. Będę ją mieć na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
Usuńwolę koteły:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo ja już na pewno płakałabym przy tej książce. Ale bardzo podoba mi się pomysł.
OdpowiedzUsuńCiekawa też jest jego realizacja :)
UsuńUwielbiam historie o psiakach ❣
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńPies przyszedł z nieba :) a tak, to ja się piszę na takie czytanie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNa pewno jest to ciekawa literatura dla najmłodszych, ale myślę, że i starszym czytelnikom może się spodobać.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mi się spodobała :)
Usuńraczej książka nie dla mnie, bo mam troche inne gusta, ale piszesz o niej bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuń//Pola
www.czytamytu.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńFajne takie książki ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńZ pewnością jest to warta uwagi pozycja.
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńNiestety człowiek wyrządza przyrodzie i zwierzętom dużo zła. Od dziecka powinno się uświadamiać, że trzeba szanować naturę, także myślę, że to ważna książka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Dlatego cieszę się, że takie książki powstają :)
UsuńWychodzę z założenia , iż z mądrej książki, mądry człowiek znajdzie drogowskaz dla siebie
OdpowiedzUsuńTen pies uczy miłości, kto jak nie zwierzak, który nie mówi?
Zgadza się :)
UsuńBrzmi na naprawdę wartościową książkę! :)
OdpowiedzUsuńTaka jest :)
UsuńUwielbiam takie książki;)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńCzy to książka tej słynnej z TV pani psiej psycholog?
OdpowiedzUsuńNie oglądałam więc trudno mi powiedzieć, ale czytając o autorce może tak być :)
UsuńOstatnio jest jakiś zasyp książek o psach.
OdpowiedzUsuńTeż to zauważyłam :)
UsuńLubię książki o psiakach, córka też, więc będę miała tę pozycję na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńChętnie byśmy przeczytali :-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuń