wtorek, 9 lutego 2021

"Willa, dziewczyna z lasu" Robert Beatty

Tytuł: Willa, dziewczyna z lasu
Autor: Robert Beatty
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 390
Data premiery: 10 lutego 2021 roku

W majestatycznych, pięknych górach urodziła się Willa. Miejsce zwane Głuchą Jamą było jej schronieniem, azylem do którego wracała, a jego mieszkańcy Feiranie dawali jej poczucie bycia częścią czegoś większego. Nie liczyło się „ja” tylko „my” i wszystko, co zrobiła, było dla dobra wspólnego, dla całego klanu na czele którego stał charyzmatyczny przywódca. Dawno temu Feiranie posiadali zdolności, o których teraz często już nie pamiętają. Moce, które pozwalały im być niezależnymi, żyć w zgodzie z naturą i dzięki niej. Taką wiedzę przekazywała Willi babka, leśna czarownica. Na co dzień by zapewnić byt Willa musiała kraść, taka była jej rola w klanie. Im większy łup skradziony osadnikom zwanym światłolubami, tym większy szacunek wodza. Nie czuła, że to coś złego zwłaszcza, że niszczyli oni las, wycinali drzewa. Pewnego razu, podczas jednej z takich wypraw Willa zauważyła i poczuła coś, co już nie dało jej spokoju. Zaczęła zastanawiać się, czy wszystko, co jej mówiono i czego ją uczono to prawda. Czy świat jest faktycznie tak czarno biały?

„Czy dzień kiedykolwiek zrozumie noc? Czy ciemność jest w stanie poznać światło? I czy ona mogłaby zdradzić swoje imię komuś takiemu jak człowiek?” str. 28

Baśniowy klimat zazwyczaj mnie przyciąga do książek, więc nic dziwnego, że nie mogłam oprzeć się tej zapowiedzi. Całość dopełnia piękna, barwna okładka i informacja, że publikacja ta znalazła się na pierwszym miejscu listy bestsellerów „New York Timesa”. Jaka okazała się ta powieść i czy rzeczywiście roztacza baśniowy klimat?

Klimat to zdecydowany walor tej opowieści, którą dzięki temu czyta się niezwykle szybko. Trudno mi było oderwać się od lektury i z każdym kolejnym rozdziałem wzrastała moja ciekawość zarówno świata wykreowanego przez autora, ale też dalszego losu bohaterów. Wiele w tej publikacji momentów zaskakujących, ale też skłaniających do zastanowienia się nad naturą człowieka, nad jego wyborami i stereotypami, którymi jest otoczony. Dobrze pokazane jest, jak szybko zapominamy o tym, jak ważna jest natura oraz jak wiele nauki i dobra można z niej czerpać, żyjąc w zgodzie z jej prawami, nie niszcząc tylko tworząc. Jednocześnie zaakceptowanie tego, że zmiana to naturalna kolej rzeczy niezależnie od tego czy jej chcemy czy nie. To piękna opowieść, w której nie brak też okrucieństwa, chciwości i obłudy. Miejscami wywołuje uśmiech, by w innych momentach przywołać smutek i wzruszenie.

Kolejną mocną stroną książki są jej bohaterowie. Willa od razu wzbudza sympatię i mocno kibicuje się jej działaniom. Czuć jej wyobcowanie i próbę dostosowania się do miejsca, w którym przyszło jej żyć. Jest ufna, stara się wierzyć, że to, co robi jest dobre i ważne. Gdy w trakcie jednej z wypraw w jej sercu zostaje zasiane ziarno niepokoju, gdy zaczynają dziać się rzeczy, które wzbudzają jej sprzeciw nie waha się zaryzykować, by odkryć prawdę. Z ciekawością i podziwem obserwowałam też jej zdolności, kontakt z naturą, relację z babcią i ciekawość świata.  Nie brak poruszających momentów, dla mnie takim szczególnym wątkiem jest ten z wilczycą Luthien. W opowieści pojawia się znacznie więcej ciekawych postaci, zarówno tych wzbudzających pozytywne, jak i negatywne uczucia.

Zastanawiałam się jeszcze o czym Wam wspomnieć, aby zachęcić do tej pięknej historii, ale równocześnie nie odkryć za mocno jej kart. Myślę, że ważny jest zarówno sam jej przekaz, jak i lekkość, z jaką pisarz snuje wydarzenia, zarówno te radosne, jak i przerażające. Czuć wiele emocji, z których ta opowieść jest utkana, ale też ma się poczucie dobrze spędzonego czasu z powieścią, która osacza klimatem, daje do myślenia, porusza i intryguje.

„Willa, dziewczyna z lasu” to opowieść, która mnie oczarowała, lekko poprowadzona, wzbudzająca wiele emocji i roztaczająca niesamowity klimat, magiczny, przyciągający. Ponadczasowa historia o nieuchronności zmian, przemijaniu, odwadze, pokonywaniu ograniczeń i poszukiwaniu szczęścia. Łatwiej jest zamknąć serce na to, co wzbudza niepokój, niż wykazać się odwagą, by je otworzyć i poznać prawdę, na przekór przeciwnościom. Poznajcie Willę, dziewczynę z lasu i jej poruszającą historię a z pewnością na długo pozostanie w Waszej pamięci.

64 komentarze:

  1. Bardzo zainteresowała mnie ta książka, z chęcią bym przeczytała 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciekawa i emocjonująca historia, więc polecam :)

      Usuń
  2. To jedna z tych książek, po którą chcę sięgnąć w najbliższej przyszłości.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że ta pozycja mnie też by też oczarowała

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie również baśniowy klimat przyciąga i dlatego z chęcią przeczytam tę książkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie ♡
    Wspaniała recenzja. Książka zapowiada się fantastycznie, uwielbiam takie tajemnicze lekko magiczne klimaty, które oczarowują czytelnika swoim fantasy. Można naprawdę odpłynąć podczas zanurzania się w takim świecie :)
    Jak dla mnie - super :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka zapowiada się bardzo interesująco :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To intrygująca i skłaniająca do refleksji lektura :)

      Usuń
  7. Ciekawa historia. Chętnie podsunę ją mojej siostrzenicy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo dobrego czytałam już o tej książce i będę miała ją gdzieś z tyłu głowy, chociaż jeszcze nie wiem czy po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten tytuł już mam zanotowany :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Koniecznie muszę dać jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam recenzje tej książki już na kilku blogach, ale nie wiem czy zdecyduję się na jej przeczytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze swojej strony polecam :)

      Usuń
    2. :). Jak na razie zapisałam sobie jej tytuł z taką myślą, że może dam jej kiedyś szansę. ;)

      Usuń
  12. Lubię takie baśniowe historie, więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo się cieszę, że taki klimat Cię przyciąga. Jak dla mnie nie bardzo. Może kiedyś to się zmieni. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawie zapowiada się ta książka, na pewno warto ją przeczytać :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. czasem mam ochotę na takie książki:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo podoba mi się Twoja recenzja. Z chęcią sięgnęłabym po tą książkę :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio często widziałam tę książkę na Instagramie i mnie zauroczyła okładką ;). Nie są to moje klimaty czytelnicze, bo nie za bardzo się lubię z literaturą fantasy i z książkami dla młodzieży, ale może się skuszę na jej poznanie, tak ładnie o niej piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja spasuję, ale polecę tę książkę pewnemu młodemu czytelnikowi z mojej rodziny, który uwielbia tego typu klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale o matko jedyna, jaką ona ma przecudowną i przepiękną okładkę! Mam podobnie zresztą; że baśniowe książki bardzo mnie do siebie przyciągają, więc gdybym zauważyła ją w księgarni na półce; to bez wahania bym ją wzięła :) A po Twojej recenzji to na pewno dodam ją zaraz do koszyka! :D Cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka piękna to prawda, ale treść także :)

      Usuń
  20. Magiczny klimat bardzo mnie przyciąga. Lubię takie baśniowe opowieści :)

    OdpowiedzUsuń
  21. To musi być piękna książka

    OdpowiedzUsuń
  22. Czasami lubię czytnąć coś z baśniowością :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaciekawił mnie ten baśniowy klimat... :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny klimat, z chęcią bym przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękną okładkę ma ta książka :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dawniej stroniłam od tego typu literatury, ale ostatnio często sięgam po takie pozycje. Może i w życiu czasem potrzeba trochę wiary w magię.

    OdpowiedzUsuń
  27. fajny klimat taki nieoczywisty baśniowy iście :D chcę czytnąć:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale ta okładka jest śliczna :D

    OdpowiedzUsuń