Rutyna dnia codziennego dopada niemal każdego. Na pewnym etapie, gdy uzyska się pewnego rodzaju stabilizację, odnajdzie bliską sercu osobę, założy rodzinę, życie toczy się swoim tempem. Co prawda niekiedy zaczyna brakować w związku emocji, tej iskry, jaka była kiedyś, czuć samotność. Joanna stara się rozniecić dawne uczucie, coś zmienia, ale wciąż odnosi wrażenie, że mąż z każdym dniem coraz bardziej się od niej oddala. Dobrze, że przy niej są dzieci, które rozświetlają jej każdy dzień, nadają mu sens. Dlaczego jej mąż nie zauważa tych starań? Jakby tego było mało wokół zaczynają się dziać niepokojące rzeczy, dochodzi do zabójstw, czuć rosnące zagrożenie. O co w tym wszystkim chodzi?
„Dopiero niedawno dotarło do mnie, jak szybko mija czas, jak szybko człowiek musi stać się odpowiedzialny, rozsądny. Zatracając spontaniczność, którą zastępują przewidywalność i moje ulubione słowo: stagnacja. Miałam do niej dwojaki stosunek; z jednej strony zapewniała poczucie bezpieczeństwa, a z drugiej świadczyła o nuuuudzie”. str. 10
Początkowo poznajemy Joannę Grabowską i stopniowo strona po stronie skrawki jej życia, rozmyślań w chwili, gdy uświadamia sobie, że w jej życie wdarła się rutyna. Każdy dzień trochę przypomina poprzedni, chociaż w ostatnim czasie coś zaczęło się dziać, jej serce drgnęło, zaczęło mocniej bić. Po chwili przenosimy się w czasie o pół roku wstecz, by stopniowo zrozumieć, o co chodzi i dlaczego w głowie kobiety zapanował taki chaos myśli. Joanna jest na jednym z życiowych zakrętów i jeszcze nie widać, co się za nim kryje. Dobrze obserwuje się wydarzenia, obraz jest pełny a bohaterka wzbudza cieplejsze uczucia i zrozumienie. Jednego dnia w jej życiu było wszystko po staremu, kolejnego zaczęło się zmieniać a wraz z tym zmienia się też główna bohaterka. Dostosowuje się do zmian, a czasem walczy o siebie i o to, by być szczęśliwą.
Ta książka to trochę połączenie różnych gatunków literackich. W głównej mierze to powieść obyczajowa, ale wpleciony został też wątek kryminalny. Wątek dosyć zaskakujący, chociaż podczas jego poznawania czułam niedosyt i w moim odczuciu został zbyt powierzchownie potraktowany. Nie zmienia to faktu, że to ciekawy pomysł i wprowadza więcej emocji do lektury. Ponadto tradycyjnie miłość, przyjaźń, życiowe zawirowania, niepokojące momenty, ale też poprawiające humor, czy poruszające.
Warto zaznaczyć, że autorka poruszyła też ważną tematykę, a mianowicie blaski i cienie pracy kuratora sądowego. Trudna praca, wymagająca zaangażowania, ale także w wielu przypadkach stalowych nerwów. Bywają chwile poruszające, bywają też niebezpieczne, w których zachwiana jest równowaga a człowiek zaczyna mieć chwile zwątpienia. Nic nie jest czarno – białe, każda prowadzona sprawa jest inna i wymaga indywidualnego podejścia.
Powieść poznaje się z zainteresowaniem, gdyż bohaterowie zostali dobrze przedstawieni i czuć emocje od nich płynące. Czasem ma się poczucie przerysowania, czy powierzchowności, ale w głównej mierze dotyczy to wątku kryminalnego. Ogólnie wrażenia są pozytywne.
„Zakręt” to interesująca powieść, w której znajdziecie życiowe zakręty, zawirowania, z którymi stara się zmierzyć główna bohaterka. W jej życiu nastąpił moment, w którym musi podjąć ważną decyzję, niosącą konsekwencje dla całej jej rodziny. Początkowo przyszłość rysuje się w ciemniejszych barwach, nie tego się spodziewała, ale zawsze warto o nią zawalczyć. Każdy dzień może stać się początkiem czegoś nowego, czego zupełnie się nie spodziewaliśmy.
Takie połączenia gatunkowe bywają ciekawe. Zapiszę sobie ten tytuł na później.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Warto zajrzeć :)
UsuńLubię takie przewrotne historie :)
OdpowiedzUsuńZ tą bywa różnie, ale ogólnie jest ciekawie :)
UsuńTo jest książka, na którą miałabym właśnie ochotę :)
OdpowiedzUsuńW takim razie mam nadzieję, że przeczytasz :)
UsuńBrzmi bardzo ciekawie, lubię, gdy główną bohaterką jest kobieta, łatwiej się identyfikuję z taką postacią :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do lektury :)
UsuńCzytałam i uważam, że to był dobrze spędzony czas.
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńDziękuję pięknie:)
UsuńZakręty to istota życia poniekąd :) Jestem ciekawa, co życie przygotowało dla bohaterki.
OdpowiedzUsuńJest ciekawie :)
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńWspaniała recenzja skarbie, naprawdę zachęcasz do sięgnięcia po ten tytuł! Historii nie znam więc z przyjemnością chwycę za tę książkę :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Udanej lektury :)
UsuńJeszcze jej nie znam.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńGdzie już ten tytuł i ta okładka mi mignęła na Facebooku :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do zajrzenia do środka :)
UsuńLubię książki które wzbudzają jakieś emocje, to gwarantuje że książka zostanie zapamiętana na dłużej.
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńPo opisie brzmi na dobrą lekturę na jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńCiekawa :)
UsuńTo chyba nie książka dla mnie :<
OdpowiedzUsuńMoże następna będzie :)
UsuńKsiążka mnie zaciekawiła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cieszę się :)
Usuńdla tego wątku kryminalnego bym mogła skusić się na czytanie;)
OdpowiedzUsuńSkuś się :)
UsuńBrzmi ciekawie ! Chętnie bym przeczytała tę książkę. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńFajna recenzja, zaciekawiła mnie ta książka :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńSzkoda, że wątek kryminalny budzi niedosyt. Zastanowię się jeszcze nad tą książką.
OdpowiedzUsuńNiestety tak jest, ale ogólnie książkę poznaje się dobrze :)
UsuńPowstaje część druga będzie tego więcej;)
UsuńSandra Cicha
Chodzi ta książka za mną od pewnego czasu :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam do lektury :)
UsuńOstatnio polubiłam takie nieoczywiste książki, które mieszają gatunki.
OdpowiedzUsuńJa także :)
Usuńciekawa pozycja ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńLubię, kiedy książka wywołuje takie emocje :)
OdpowiedzUsuńWywołuje, chociaż w tym przypadku niestety też niedosyt :)
UsuńNie znam książki, ani autorki, ale tak chyba niekoniecznie się poznamy.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJeśli będę miała okazję to może przeczytam. Autorki kompletnie nie kojarzę.
OdpowiedzUsuńTeż nie kojarzyłam :)
UsuńMyślę, że ksiażka mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńCiekawie brzmi ta pozycja książkowa :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńCiekawa :)
OdpowiedzUsuńTak :)
Usuńciekawa ksiazka!
OdpowiedzUsuńCiekawa :)
UsuńNie słyszałam o tej książce, a przynajmniej nie przypominam sobie opisu i chociażby okładki. W każdym razie, jeśli będę miała możliwość to przeczytam:)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńInteresująco napisana recenzja, intryguje. Mnie to zaciekawiło, tak totalnie życiowo brzmi. Czasami tak jest, dzień za dniem podobny, a potem wszystko, albo dużo się zmienia, życzę nam, by na dobre. :))) Pozdrawiam kochana baaardzo serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńRównież serdecznie pozdrawiam :)
UsuńDobrego dnia❤
OdpowiedzUsuńWzajemnie :)
UsuńKsiążka zapowiada się ciekawie. Z chęcią przeczytam 😊!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńZapowiada się całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDzieje się całkiem sporo :)
UsuńTe przemyślenia bohaterki wzbudzają moje obawy
OdpowiedzUsuńNie są nużące :)
Usuń